Czy jest sens podejmować pracę „na czarno”?

Agencji, jakie nakłaniają do podjęcia zatrudnienia jest całe mnóstwo. Chociaż pomimo bogactwa ich oferty, liczna część osób podejmujących pracę w postaci opiekuna osób starszych na terenie Niemiec decyduje się na nieoficjalne zatrudnienie. Czy powinno się brać z nich przykład?

kk

Z dniem przystąpienia naszego kraju do struktur unijnych otworzyły się duże warianty podejmowania pracy na terenie państw członkowskich. Niezwykle kuszącym miejscem stały się dla Polaków Niemcy, które nie dość, że są blisko położone to jeszcze pozwalają na korzystne wynagrodzenie w euro. Dlaczego tak dużo ludzi nie chce korzystać z szans legalnego zatrudnienia i usiłuje ryzykować, szukając zarobku na własny rachunek? Czy istotne są tu tylko i wyłącznie kwestie ekonomiczne?

Przypuszczam, że wiele osób wychodzi z założenia, że nieważne, czy pracując na czarno czy legalnie, szansa na trafienie do złej rodziny jest identyczna. Z tego powodu chcą zaufać własnej intuicji niż polegać na pośrednikach. Mimo to praca „na czarno” może wiązać się z wieloma wątpliwościami. Wiele opiekunek zatrudnionych nielegalnie boi się, że rodzina może nie zechcieć zapłacić kwoty zgodnej z zawartą umową, czy też w ogóle nie zapłaci za wykonany wysiłek. Strach o to, iż można zostać ukaranym za pracę „na czarno” także budzi poważne wątpliwości. Cały artykuł

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz